środa, 23 sierpnia 2017

"Gra o tron” - George R. R. Martin.




(…) każdy siniak to nowa lekcja, a każda nowa lekcja czyni cię lepszym.
- Arya Stark

Autor: George R.R Martin
Liczba stron: 999
Wydawnictwo: Zysk i S-ka

Któż nie słyszał o słynnej sadze PIEŚNI LODU I OGNIA? Dzięki Martin'owi przenosimy się do fantastyczno-baśniowej krainy Westeros, która kipi od pierwszych stron czymś niesamowitym, a dreszczyk emocji toczy się w nas do ostatniej kartki owej powieści. Autor nie tylko ukazuje nam baśniową, a zarazem mroczną historię Siedmiu Królestw, ale także ciekawe postacie, wielowątkowa fabułę, jak i genialnie wykreowane miejsca akcji. 
Już na samym początku poznajemy rodzinę Starków. Lord Eddard Stark, pan na Winterfell gości u siebie władcę całego królestwa, Roberta Baratheona wraz z nim przybywa także Cersei Lannister, jego żona. Król prosząc swojego dawnego przyjaciela, aby przyjął stanowisko Królewskiego Namiestnika, Edd początkowo odmawia, po tym, co spotkało poprzedniego namiestnika, Jona Arryn'a, jednakże ulega propozycji i wraz z córkami - Sansą i Ayrą, wyrusza do Królewskiej Przystani. Tuż przed wyjazdem wydarzyło się coś niepokojącego, mały Bran wspinając się na wieżę Winterfell, ujrzał królową i jej brata podczas nietypowej sytuacji, za co dostał najgorszą karę - brat bliźniak, Jaime zrzuca go z wieży z nadzieją, że zginie, a ich tajemnica nie ujrzy światła dziennego. Tymczasem silny Bran przeżył, lecz jest w śpiączce. Po wyruszeniu Starków, poznajemy dwór, który jest zatopiony w krwawe sekrety i intrygi. Nieudolna próba zabicia jednego z młodszych synów, Catelyn Stark zmierza na południe, by podzielić się z mężem o tej nowinie. Podejrzewając o to Lannisterów, powoduje napięcie między rodami. Całe zamieszanie skupia uwagę wroga z dalekiej północy oddzielony monumentalnym Murem.



Tymczasem na wschodzie ukazuje się postać Daenerys Targaryen, córka nieżyjącego króla Aerysa Targaryena, która zostaje oddana przez swojego brata Viserysa Khalowi Drogo, władcy plemienia Dothraków. Umowa obowiązuje Viserysa, który pragnie zyskać armię zdolną do podbicia Westeros oraz odbicia tronu należącego niegdyś do jego rodu. Niedługo po tym ślubie Viserys zaczyna odsłaniać swoją niepoczytalną naturę odziedziczoną po ojcu, co prowadzi go do zguby. Tymczasem Daenerys, początkowo przerażone dziecko wydane za obcego mężczyznę, odnajduje swoje miejsce wśród ludzi z plemienia. Odkrywa w sobie miłość do męża, zachodzi z nim w ciążę. Podczas rabowania wioski Drogo zostaje ranny, a losy Daenerys całkowicie ulegają zmianie. 
"Gra o tron" to wieloaspektowa opowieść ze skarbnicą postaci. Można w niej dostrzec chyba każdy istniejący charakter. To realny świat, w którym można znaleźć miłość, nienawiść, zbrodnie oplute litrami krwi, a nawet zazdrość. Dominująca w tej powieści jest władza, przebiegłość i inteligencja, jak i siła, dzięki czemu oddają dość mocno charakter tej książce. 


Ocena: 5/5


Zdjęcia w wpisie pochodzą z wydania ilustrowanego, które zawdzięczam ilustratorowi - Jeffrey'owi Jones. Czekam na kolejne tomy, które w ten sposób są wydane. 



8 komentarzy:

  1. Już jedno podejście mam do tej książki i niestety nie byłam w stanie spamietac bohaterów. Ale tak łatwo się nie poddam. Muszę jeszcze raz spróbować!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zapomnij o genialnej ekranizacji tej sagi! Może właśnie powinnaś skupić się na serialu, łatwiej byłoby ci zapamiętać poszczególne postacie, bo nie ukrywam w tej powieści sporo się dzieje, a jeszcze więcej jest bohaterów.;-)
      Trzymam kciuki, A!

      Usuń
  2. Heej :) następnym razem nie zdradzaj aż tyle z fabuły :( a "Gra o tron" jest świetna! I serial i książka!

    Buziaki! :*

    https://come-book.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie umiem trafić w te "recenzje"...;/ Albo za dużo, albo za mało.;-) Chyba przez poprzedni wpis, tak mnie pochłonął dzisiejszy.

      Usuń
  3. Nie jestem wielką fanką serialu, po którymś sezonie przestałam oglądać i jakoś mnie nie ciągnie. Książki nigdy nie miałam w rączkach, ale to piękne wydanie aż kusi. Zachęcająca recenzja. W końcu muszę się przysiąść do tej serii.
    https://zakatek-ksiazkoholiczki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo tak, sam egzemplarz "Gry o tron" ciekawi, a ilustracje są naprawdę przepiękne.;-)

      Usuń
  4. Zawsze trochę mi wstyd, bo ja DALEJ nie przeczytałam "Gry o tron". Wstyd to mało powiedziane.

    Pozdrawiam
    Caroline Livre

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja niestety wciąż nie obejrzałam serialu, z książkami również nie miałam styczności.

    Pozdrawiam
    ver-reads.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń